BLOG

Nawyki. Napęd czy hamulec w drodze na szczyt?

nawyki

Kiedy zastanawiamy się co najbardziej utrudnia nam drogę dojścia do celu, pojawiają nam się w głowie różne odpowiedzi. Ta, która pada na samym końcu, a może być kluczowa: to odpowiedź JA, moje nawyki i ugruntowane przez lata przyzwyczajenia. Często nosimy w sobie wiele błędnych przekonań, wykształcony szereg niekorzystnych nawyków i nie zawsze wiemy jak dokonać przysłowiowej korekty. Wiosna sprzyja porządkom, również tym, które robimy w głowie. Tym razem na tapetę idą właśnie one – nawyki. Te dobre i te złe.

Czym jest nawyk?

Motywacja jest tym, co pozwala Ci zacząć. Nawyk jest tym, co pozwala Ci wytrwać. Jim Ryun

Już po powyższej sentencji widać, że nie mamy do czynienia z czymś błahym. Czym zatem jest nawyk? Śledząc zasoby Wikipedii dowiadujemy się, że nawyk – w terminologii psychologii to zautomatyzowana czynność (sposób zachowań i reagowania), którą nabywa się w wyniku ćwiczenia (głównie przez wielokrotne powtarzanie).

Nawyki odciążają nasz mózg i generalnie bardzo ułatwiają nam życie. To dzięki nim możemy wykonywać określone działania w sposób zautomatyzowany, bez potrzeby ciągłego podejmowania decyzji i angażowania w nie naszej głowy. Bez nawyków proste czynności mogłyby stać się dla nas nie lada wyzwaniem.

Źródła podają, że dana czynność staje się nowym i utrwalonym nawykiem, gdy powtarzać ją będziemy przez około 21 dni. Tym samym każdy, nowy nawyk na początku jest niczym innym jak świadomym wyborem. Dopiero powtarzany przez określoną ilość dni, stanie się automatycznym standardem, instrukcją według, której będziemy postępować w życiu.

Rola nawyków w drodze na szczyt

Niezależnie od dziedziny, w której się realizujemy: sport, kulinaria czy zarządzanie dużą korporacją, dobre nawyki potrafią skutecznie usprawnić proces rozwoju i wejścia na przysłowiowy szczyt. Oczywiście każda dziedzina będzie miała inne preferencje, a lista pożądanych nawyków będzie odmienna.

Charles Duhigg dziennikarz New York Times, obserwując i analizując samego siebie, zaczął zgłębiać temat nawyków. Swoją uwagę skupił głównie na mechanizmach działania oraz tworzenia nawyków. Swoje spostrzeżenia i wnioski opisał w genialnej książce Siła nawyku – dlaczego robimy to, co robimy i jak można to zmienić w życiu i biznesie, którą serdecznie polecamy.

Umiejętność budowania dobrych nawyków sprzyja pracy nad sobą i korzystnie wpływa na jakość naszego życia. Osoba posiadająca pożądane nawyki jest ukierunkowana na działanie, zdecydowanie bardziej zmobilizowana, a jej przewaga widoczna na tle innych.

Co istotne, nawyki tak jak wiele innych rzeczy da się wypracować. Jest to proces, który wymaga czasu, pracy i poświęcenia, ale zdecydowanie warty jest tego wysiłku. Większa świadomość siebie, zrozumienie i zmiana dotychczasowych przyzwyczajeń pomaga osiągać wymarzone cele!

Jesteśmy tym, co w swoim życiu powtarzamy. Doskonałość nie jest jednorazowym aktem, lecz nawykiem. – Arystoteles

Nawyki, które szkodzą

Brak cierpliwości, niedostateczna ilość fachowej wiedzy, brak systematyczności, łatwowierność, przecenianie swoich możliwości i wiele innych. To przykłady nawyków, które nie sposób zaliczyć do korzystnych.

Każdy z nas ma dobre i złe nawyki. Powinniśmy oczywiście eliminować te destrukcyjne i w miarę możliwości zastępować je innymi, korzystnymi dla naszego rozwoju i standardu życia. Od tego jakie mamy nawyki w dużym stopniu zależy jego jakość i samopoczucie.

Ważne, nie da się wyeliminować, usunąć złego nawyku. Tłumienie go można przyrównać do  stawiania tamy na rzece, której nurt jest na tyle silny, że pewnego dnia ulegnie ona zniszczeniu. Dużo lepszym rozwiązaniem jest zastąpienie  starego nawyku – nowym. Wymaga to silnej woli, systematycznej pracy nad sobą i zmuszenia się do wykonywania nowych rytuałów.

Charles Duhigg w książce Siła nawyków, ubiera to w wymowne słowa:

„Jeśli wierzysz, że możesz się zmienić, jeśli uczynisz z tego nawyk – zmiana staje się realna. I na tym właśnie polega prawdziwa siła nawyków: wiedza, że Twoje nawyki są takie, jakie sobie wybierasz.”

Jak wdrożyć nowe, lepsze nawyki?

Przepis na pozbywanie się złych nawyków (na poczet nowych) ma pewien, nieskomplikowany schemat. Poznajmy jego trzy etapy:

Rozpoznaj rutynę

Na wstępie zastanów się i wyodrębnij swój powtarzający się (zły) nawyk. Powiedz na czym on polega i wskaż moment, w którym się pojawia.

Pytania pomocnicze:

  • Kiedy, o której godzinie i gdzie, w jakim miejscu występuje?
  • Czy ktoś Ci wtedy towarzyszy?
  • Jakie emocje odczuwasz w momencie pojawienia się nawyku?

Rozpoznaj nagrodę

Czas zastanowić się co ten nawyk wnosi do naszego życia: jaką otrzymujemy nagrodę? To jest też ten moment, by zastanowić się jakim innym nawykiem, o podobnym skutku, możesz zastąpić zły nawyk. Bardzo obrazowym przykładem są tu słodycze. 🙂 Nawyk sięgania po słodkości, można zastąpić zdrowszą przekąską typu owoce czy orzechy. Tak samo można postąpić z nadmiernym spędzaniem czasu przed ekranem telewizora, zastępując go towarzystwem dobrej książki. Odruchowe sięganie po telefon w celu „przefiltrowania” popularnych portali społecznościowych – znacie prawda? Odzyskać czas, to zrobić dla siebie już bardzo dużo.

Poszukaj i wypróbuj różne alternatywy. Z pewnością znajdziesz tę, która w najbardziej zbliżony sposób, będzie nagradzała Cię w podobny sposób, co stary, zły nawyk.

Opracuj nową rutynę

Bezpośredni proces przejścia ze złego nawyku do nowego może być bardzo trudny. To dlatego tak ważny jest czas na rozpoznanie nagrody i znalezienie zamiennika. Nagroda w tym przypadku jest kluczowa, zaspakaja pragnienie i motywuje do zmiany. Jesteśmy już na dobrej drodze: wiemy gdzie i kiedy pojawia się zły nawyk, wiemy czym możemy go zstąpić, pora wprowadzić w życie nową rutynę. To ona z czasem wymaże nawyk, którego chcemy się pozbyć. Nic na skróty!

Im lepiej radzimy sobie z pokusami i wadami, tym w większym stopniu odzyskujemy kontrolę nad swoim ciałem i umysłem. Stopniowo udowadniamy sobie, że jesteśmy w stanie przenosić góry, a o to właśnie chodzi! Pamiętajcie, że technika małych kroków sprawdza się niemal zawsze i wszędzie!

Praca nad nawykami. Do dzieła!

Masz cel, znasz wszystkie narzędzia, by go osiągnąć, a jednocześnie cały czas tkwisz w miejscu… Pora poszukać przyczyny bliżej niż Ci się wydaje – w sobie. Poprawa naszego życia często zaczyna się właśnie od zmiany siebie i własnych nieprawidłowych zachowań. Nie jest to łatwe, bo mamy do czynienia z solidnie ugruntowanymi, wyćwiczonymi przez lata odruchami. Mimo to można, warto, a nawet trzeba. Nie zwlekaj.

Podziel się z nami swoim sposobem na pozbycie się złych nawyków? Powiedz też o tych, które mają dla Ciebie duże znaczenie i dają Ci siłę do działania. Zostaw komentarz.

Paula

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn