Ich wspólna przygoda zaczęła się od kiełkującego pomysłu Agnieszki i Izy… Było nim założenie firmy, która zajmowałaby się zajęciami edukacyjnymi dla dzieci i młodzieży. Aby zrealizować ten plan, dziewczyny ponad pięć lat temu porzuciły pracę na etacie, powołały do życia spółkę i otworzyły swój kameralny lokal, w którym zaczęły organizować zajęcia dla dzieci z klockami LEGO. Dwa lata później do teamu dołączyła Roksana. I tak rozpoczęła się wspólną przygoda ze stworzeniem miejsca, w którym dzieci i ich rodzice mogliby realizować swoje pasje. Z tego pomysłu zrodziła się Fundacja Przylądek Kreatywności, która działa już od prawie roku i niesie pomoc dzieciom w trudnym położeniu – zarówno tym z Polski jak i z Ukrainy.
Na czym polega Wasza praca?
Agnieszka: Polega ona głównie na prowadzeniu zajęć edukacyjnych w szkołach, przedszkolach, GOK-ach w powiecie częstochowskim i kłobuckim oraz w naszym autorskim miejscu, tj. Centrum Kreatywności, przy ul. Jesiennej 213 w Częstochowie. Nasza działalność obejmuje zajęcia z wykorzystaniem klocków LEGO, majsterkowania, eksperymentów, zajęć przygotowujących do przedszkola; organizowanie unikalnych urodzin, warsztatów oraz półkolonii.
Mówi się, że trzy osoby to już „tłum”. Jak dzielicie się obowiązkami?
Roksana: Podział obowiązków przyszedł nam bardzo płynnie. Każda z nas jest inna i mamy zupełnie różne predyspozycje zawodowe. Agnieszka to umysł ścisły więc zajmuje się “cyferkami” czyli naszymi rachunkami oraz pozyskiwaniem funduszy na różnego rodzaju projekty. Iza to twórcza dusza i dlatego głównie ona zajmuje się uatrakcyjnieniem zajęć i samym ich organizowaniem, wszystko po to, by były coraz bardziej “kolorowe i niezapomniane”. Ja jestem typem handlowca, czyli osobą od pozyskiwania miejsc na organizowanie zajęć i utrzymanie kontaktu z naszymi małymi i dużymi klientami.
Każda zmiana jest wyzwaniem. Wy zmieniłyście w swoim życiu wiele. Czy miewacie chwile zwątpienia?
Iza: Każda z nas miała swoje obawy, każda musiała z czegoś zrezygnować, ale pomimo tego wyszłyśmy ze swojej strefy komfortu i absolutnie nie żałujemy tego kroku.
Agnieszka: Współpraca nas trzech zaczęła się chyba w jednym z najgorszych momentów – kiedy wybuchła pandemia Covid 19. Nie było łatwo, wiele łez wylałyśmy, kosztowało nas to ogrom nerwów i lęków o przyszłość, ale dzięki temu, że byłyśmy cały czas razem – przetrwałyśmy. Krok po kroku zaczęłyśmy wszystko układać.
Roksana: Mamy ogromne szczęście, że mamy wsparcie w naszych bliskich, a na swojej drodze spotykamy fantastycznych ludzi, którzy “popychają” nas cały czas do dalszych działań.
Macie plany na przyszłość? Jest coś co Was napędza?
Agnieszka: Naszym planem na przyszłość (i to wcale nie tak daleką) jest stworzenie kolejnej organizacji – Stowarzyszenia oraz otwarcia jesienią (październik) Centrum Kreatywności w Kłobucku.
Iza: Myślimy też o naszym miejscu, w którym mogłybyśmy założyć Klubik dla Maluchów lub nawet przyszłościowo żłobek.
Roksana: Zresztą planów mamy sporo… i ciągle jakieś nowe kiełkują w naszych głowach.
Jakiej rady udzieliłybyście osobom, które chcą zawalczyć o swoje marzenia?
Iza, Agnieszka, Roksana: Jeśli mamy udzielić jakiekolwiek porady dla dziewczyn, które chciałyby wystartować ze swoim projektem to mamy tylko jedną: Nie bój się zaryzykować i tym samym spełniaj swoje marzenia. Bo naprawdę warto! I jesteśmy tego niezaprzeczalnym dowodem.
To jeszcze ostatnie pytanie. Czy między Wami zdarza się rywalizacja?
Roksana: Cały czas się rozwijamy i jedna drugą trzecią popycha do działania. Gdybyśmy mogły się cofnąć w czasie czy coś byśmy zmieniły? Z całą pewnością nie! To była najlepsza decyzja i żadna z nas jej nie żałuje. Naszą pracę projektujemy i tworzymy z pasją!
Historia Agnieszki, Izy i Roksany jest kolejną z cyklu artykułów o sile przyciągania. Ich życie pokazuje, że czasami dopiero w grupie odnajdujemy moc i cel tego, co robimy. Nie każdy z nas jest stworzony do działania w pojedynkę, czasami potrzebny jest tzw. kolejny puzzel, by skrystalizował się obraz nas samych. Każda droga do sukcesu jest inna i warto brać pod uwagę fakt, że pierwsza, na której staniemy może być tą niewłaściwą. Sprawdzajmy się na rożnych płaszczyznach, w różnych biznesowych konfiguracjach, a pewne jest, że w którymś momencie poczujemy: tak to jest TO! Takich historii jest więcej. Być może to Wy napiszecie kolejną…
____________________________________________________________
Iza – mama dwójki dzieci: Marysi i Williama. Posiada wykształcenie ekonomiczne, ale nigdy nie pracowała w swoim zawodzie. Po piętnastu latach pobytu w Wielkiej Brytanii, wróciła do Polski i stała się pracownikiem korporacji. Wystarczył jej rok, by być pewnym, że nie tego chce od życia. Od prawie pięciu lat prowadzi z siostrą Agnieszką, Centrum Kreatywności i Edukacji dla dzieci i młodzieży w Częstochowie. To ich pierwsze wspólne dziecko. Blisko od roku razem prowadzą ponadto Fundację PRZYLĄDEK KREATYWNOŚCI.
Agnieszka – mama dorosłego już syna Mikołaja. Z wykształcenia ekonomistka. W wieku 43 lat postanowiła zmienić dosłownie wszystko! Zostawiając stabilną pracę na etacie – razem z siostra Izą – otworzyła ich pierwszą działalność: Centrum Kreatywności i Edukacji. Dzięki jej wykształceniu i doświadczeniu zawodowym jest w stanie wiele rzeczy i spraw załatwić sama.
Roksana – mama dwójki dzieci: Leny i Kuby. Z wykształcenia pedagog, ale nigdy nie pracowała w swoim zawodzie. Była redaktorem, handlowcem, aż w roku 2020 dołączyła do teamu Izy i Agi. To wtedy jej wykształcenie bardzo się przydało. Dzięki niej i jej przebojowości, dziewczyny zaczęły rozwijać swoją działalność również w powiecie kłobuckim.
Obecnie dziewczyny prowadzą zajęcia edukacyjne, warsztaty tematyczne dla dzieci i młodzieży, urodziny, półkolonie; wszystko w tematyce LEGO, Bricks4kidz oraz majsterkowania Knock Knock. Pracują głównie w szkołach i przedszkolach.